Ponad setka, świadomych ludzi w tym głównie uczniów i pracowników, jedynej w tym mieście, szkoły średniej, przysłuchiwała się z uwagą prelekcjom wygłaszanym tego dnia.
Dyskusja na temat aktywności, debata oksfordzka a co najważniejsze wspomniane wyżej warsztaty, utwierdziły mnie w przekonaniu, że warto na nowo tłumaczyć ideę pomagania i pobudzać do refleksji.
Jednakże, chciałbym się dzisiaj podzielić z wami czymś więcej. Często jest tak, że w całym procesie tzw. " czynienia dobra" zapominany o tym, że są wokół nas ludzie, są wokół nas sprawy, które wymagają takiego samego zaangażowania i szacunku. Zapominamy o tym, aby pomagać skutecznie- najpierw powinniśmy zacząć od samych siebie. Wtedy z większą wytrwałością i ambicją nasze przeświadczenia staną się udziałem innych.
Zatem myśl i działaj zaczynając od siebie, bo to kim jesteś przyciąga podobne Tobie!.
PS Dzięki Kamilu, za dzisiejsze przemyślenia. Twoje rady i uwagi (mam nadzieje) szybko i moim staną się udziałem!.
Dla każdego z was , który jest jeszcze nie przekonany, że pomagając innym, pomagasz sobie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz